Moja 3-letnia córeczka bardzo często chodzi na palcach, szczególnie gdy się czymś ekscytuje. Rok temu ortopeda nie zwrócił nam na to uwagi, ale ta tendencja się nasila. Czy powinniśmy
Dopiero co pisaliśmy o najnowszym wywiadzie Nataszy Urbańskiej i planowanym przez nią podboju międzynarodowego rynku muzycznego, a już na tapet wpadła kolejna gwiazda, która lubi pochwalić się zagranicznym sukcesem, zanim takowy osiągnie. Mowa naturalnie o Weronice Rosati, która z lubością od lat rozpowiada wszem i wobec o swojej obsesji na punkcie Elizabeth Taylor, przy okazji bezkrytycznie zachwycając się Stanami Zjednoczonymi. Tym razem również na łamach "Wprost" doszło do starcia dwóch showbiznesowych tytanek. Do wspólnej rozmowy z Werą usiadł nie kto inny jak dawno niewidziana Katarzyna Burzyńska. Jej efekt? Czysta dobry początek czytelnik konfrontowany jest z kawalkadą pochwał na temat spalonego słońcem Los Angeles. Weronika najwyraźniej jest zdeterminowana, aby za wszelką cenę podtrzymać mit "american dream". Dowiadujemy się, jak wygląda codzienność Weroniki i jej córki Elizabeth (wiecie w końcu, po kim to imię) w raju na część artykułu pod materiałem wideoZobacz także: Wywiad Fabijańskiego: kulisy, konsekwencje i oświadczeniaMieszkając w Kalifornii, która słynie z fantastycznego klimatu i pięknej przyrody, blisko oceanu, czuję się jak w wakacyjnym kurorcie. Często w weekendy chodzimy z przyjaciółmi i ich dziećmi na plażę lub basen, do parków rozrywki, muzeum dla dzieci lub organizujemy wspólne pikniki. Teraz w ciągu tygodnia Ela chodzi na summer camp - ma tam bardzo rozwijające i ciekawe zajęcia, i świetnie się czuje w towarzystwie swoich koleżanek i kolegów. (...) Zwykle albo pracuję na planach filmowych, albo po prostu spędzamy sobie z Elą mój wolny czas w naszym ulubionym, pięknie położonym mieszkaniu w LA - czytamy jest już tylko ciekawiej. Weronika dokonała bowiem bezprecedensowego odkrycia. Choć zarówno ona, jak i ojciec Eli są z dziada pradziada Polakami, Weronika oznajmiła, że jej córka jest - uwaga - "rdzenną Amerykanką".Nasze życiowe centrum jest w Los Angeles. Tu urodziła się Ela, stając się automatycznie rdzenną Amerykanką, tu chodzi do szkoły, tutaj mogę rozwijać się i pracować w swoim zawodzie, który wybrałam już w wieku 5 lat. Mam bardzo ciekawe środowisko zawodowe, wielu wspaniałych Burzyńska zahaczyła też o temat emisji w TVN zapomnianego (ze słusznych względów) filmu z Nicolasem Cagem w roli głównej. Przypomnijmy, że Rosati była wielce zawiedziona faktem, iż przy promowaniu obrazu nie informowano, że pojawia się tam w roli żony Cage'a. Nie pomyślała najwyraźniej, że stacja chciała oszczędzić jej po prostu wstydu. Film ma na Rotten Tomatoes zaledwie 17% pozytywnych wciąż ma do stacji żal o to, że umniejsza jej od początku kariery mierzę się z tym, że pewne rzeczy przechodzą w Polsce niezauważone albo świadomie pominięte. Projekty, w których gram, to raczej projekty popularne lub cenione w międzynarodowym świecie filmowym. Wydaje mi się, że niektórzy dziennikarze nie zadają sobie trudu, żeby sprawdzić informacje u źródła. Ja cały czas gram: gram w międzynarodowych filmach, filmach polskich, ale to widocznie mniej ich jak to ma w zwyczaju, zaczęła sypać jak z rękawa przykładami udanych filmów ze swoim udziałem. Tych faktycznie trochę się znajdzie. Na wypadek gdyby jednak mało Wam było tych samozachwytów, Weronika wymieniła nazwiska hollywoodzkich gwiazd, z którymi wystąpiła na Douglas, Sylwester Stalone, Morgan Freeman czy Sharon Stone - ciągnęła trzeba jednak Tomasza Raczka, aby stwierdzić, że profil Rosati na Filmwebie do najwybitniejszych raczej nie należy. Tu z pomocą przybywa jednak Burzyńska, która stawia pytanie tak tendencyjne, że aż nigdy nie grałaś w szmirach, prawda?Myślę, że twórcy szmir nie uważają mnie za aktorkę, która pasowałaby do ich filmów. Wydaje mi się, że mają swoją stałą stajnię aktorów i stale ich angażują. Postaci tych filmów cieszą się dużą popularnością wśród mniej wymagających widzów - odpowiada Weronika i asekuracyjnie dodaje:Ale ja nie wzbraniam się, by grać kiedyś w takich produkcjach. Amerykańska aktorka, legenda - Bette Davis po latach swojej świetności, rolach w znakomitych filmach i zdobyciu kilku Oskarów, zagrała też, delikatnie mówiąc, w mniej ambitnych filmach. Gdy zapytano ją, czemu robi te chałtury, odpowiedziała: "Nieważne w czym gram, ważne, jak gram". Ciekawi tylko, do jakiej rangi kina, skoro przecież nie do "szmir", Rosati zalicza takie arcydzieła jak choćby Porady na zdrady z 2017 roku? Przypomnijmy tylko, że ten oto film - z udziałem Rosati - zawiera w ramach lokalizacji produktu cały dialog skupiony wokół parówek. Dowiadujemy się również, że poza fantastycznym résumé, córką rdzenną Amerykanką i pięknie położonym mieszkaniem w "el-ej" Weronika może pochwalić się także lepszym sortem genów. Przy okazji pada informacja, że nasza duma narodowa uczęszczała na zajęcia w cyrku. Na pytanie o troskę o swoją kondycję Rosati odpowiada:To nie jest kwestia Ameryki, ale genów, mam to we krwi. Mój tata kilka razy w tygodniu jeździ na rowerze. Ja, jak miałam 7-8 lat, prosiłam mamę, by zapisała mnie na basen, tenis, balet, akrobatykę, nawet na zajęcia w cyrku. Odkąd pamiętam, zawsze ćwiczyłam. Dziś najchętniej chodzę na hiking - marsz po wzgórzach - i się czuć dumni, że mamy tak wybitną rodaczkę?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze amerykanie to nie czasem ci których potocznie nazywamy indianami, a nie córka dwójki polaków urodzona w USABiedna dziewczyna, tak bardzo chce być amerykanka 😂 a i tak kariery tam nie zrobiła Pióropusz już ta rdzenna amerykanka ma? XDCoś nie wyszł...3 dni temuRdzenny Amerykanin na inne znaczeniem. No chyba że jest Indianką...Najnowsze komentarze (715)To jednak jej córka to poprostu Ela, a to nowość. To znaczy, że moje wnuki urodzone i mieszkające w W. B. to rdzenni anglicy. Całe życie czlowiek się uczy. A i jeszcze jedno rodzice wnuków to rdzenni tak serio? Rdzenna Amerykanka? Po Polakach. Miała tylko okazję by urodzić się w USA. Urodzoną,a nie rdzenną Amerykanką jest ta mała. Matka to chyba rdzenna Żydówka, patrząc na rysy twarzy. Niech śni dalej swój american dream,ale niech już nie mówi nic poza"dzień dobry".Moj mlody tez chodzi na summer camp… ale tego nienawidzi…. No, ale nie jest rdzennym😂😂😂😂Siedzę i przeglądam Pudełka. Co chwilę czytam jakiś bzdury, które zostały wypowiedziane przez naszą,, elyte''. Czy ci ludzie w ogóle myślą za nim coś posiedzą?! Rutkowski coś o telefonie od któregoś z ojców, ktoś tam o łupach weselnych i teraz to. Pewnie za chwilę znów coś przeczytam. Nie czytam dalej. Raczej indianką nie jest. "Polish American" jeżeli już koniecznie ktoś musi dzielić żydłakiem to jesteś Ty- Weroniko. Indianie buhahaKara dla tatusia za jego przekrety...Mieszkam w Irlandii I tutaj tez jest duzo poleczek, ktore sa bardziej irlandzkie od irlandek. A juz jak zlapie tubylca to w ogole hohoho.... wiecie, dla kogo to jest jeszcze bardziej zenujace niz dla nas? Dla tubylcow. Zauwazylam, ze irole totalnie przestaja szanowac takie kobiety. Nie wiem czemu, w 99% to jej tatus rządził, ze teraz wstyd się przyznać że jest się Polka i trzeba uciekać po dobro yt do Ameryki. Oj, panie Rosati, wstyd, co z Polski zrobiliście Czy tam tak samo załatwia role jak tu?Co za zenujaca osoba! nie wiedzialam, ze ta pseudo aktorka jest indianka? Boze, patrzysz I nie grzmisz!!!! Co za zenujaca osoba! nie wiedzialam, ze ta pseudo aktorka jest indianka? Boze, patrzysz I nie grzmisz!!!! Meryl Streep ...2 dni temuStrraaaaasznie odklejona od rzeczywistości 🙈 aż cringowo się to czyta...
Najczęstsze przyczyny dokuczania w szkole to m.in.: Przejmowanie niewłaściwych wzorców z domu rodzinnego, gdy rodzic jest agresywny, krytyczny wobec dziecka lub wobec innych osób. Przejmowanie złych wzorców z sieci, gdzie skala hejtu rośnie i jest on niemal bezkarny. Maskowanie własnych kompleksów czy słabości przez atak na słabszych.
Chodzenie na palcach: co oznacza u dziecka? Częste chodzenie na palcach u dzieci może być sygnałem różnych nieprawidłowości, które należy obserwować i skonsultować ze specjalistami. Jakie są przyczyny poruszania się na palcach? Małe dzieci, na przełomie drugiego i trzeciego roku życia, doskonalą umiejętność chodzenia. Stabilizacja ciała i koordynacja ruchowa rozwija się razem z nowymi doświadczeniami motorycznymi. Charakterystyczne w tym okresie może być chodzenie na palcach. Jest to naturalny objaw, który umożliwia maluchowi utrzymanie równowagi, a czasem może pojawia się w sytuacji podekscytowania lub radości. Nieustanne poruszanie się na palcach u dzieci starszych jest nieprawidłowym nawykiem, który powinien wzbudzić czujność rodziców. Z artykułu dowiesz się: Co to jest nadwrażliwość dotykowa? Czym jest nieprawidłowa integracja wrażeń sensorycznych? Co to jest niezintegrowany odruch TOB? Co oznacza nieprawidłowe napięcie mięśniowe? Chodzenie na palcach może wynikać z nieprawidłowości anatomicznych? Co zrobić, jeśli zauważymy, że dziecko często chodzi na palcach? M jak mama: Nauka chodzenia Co to jest nadwrażliwość dotykowa? Nadwrażliwość sensoryczna pojawia się u osób, których mózg odbiera wrażenia zmysłowe zbyt mocno. Dla dzieci z nadwrażliwością dotykową zwykłe doznania czuciowe są nieprzyjemne. Mogą one reagować tak, jakby doświadczały czegoś bolesnego lub niebezpiecznego. Objawem nadwrażliwości dotykowej w obrębie stóp może być właśnie chodzenie na palcach. Dziecko nie lubi chodzenia boso po trawie, płytkach łazienkowych, piasku. Do nowego obuwia przyzwyczaja się długo. Czuje się niepewnie stawiając całą stopę na podłożu. Odczuwa dyskomfort, kiedy między paluszkami lub w butach cokolwiek zalega, np. nitka, piach, zwinięta skarpetka czy metka. Aby uniknąć nieprzyjemnych doznań zaczyna poruszać się na palcach w różnych miejscach. Nadwrażliwości stóp często towarzyszy obronność dotykowa w obrębie dłoni i całego ciała. Przeczytaj także: Wady postawy powstają już u niemowląt - nieświadome błędy rodziców Czym jest nieprawidłowa integracja wrażeń sensorycznych Chodzenie na palcach może być objawem nieprawidłowego funkcjonowanie poszczególnych zmysłów oraz integracji wrażeń z płynących systemów - dotyku, wzroku, równowagi i czucia głębokiego. Prawidłowa współpraca tych systemów dostarcza mózgowi informacji o ułożeniu ciała w przestrzeni oraz planowanym ruchu. U niektórych dzieci integracja sensoryczna rozwija się nieprawidłowo, co może niekorzystnie wpływać na umiejętności motoryczne, jak i poznawcze dzieci. Co to jest niezintegrowany odruch TOB? Dziecko, pojawiając się na świecie, jest wyposażone w odruchy pierwotne, które umożliwiają mu przejście przez kanał rodny i adaptację w nowym środowisku. Wraz z dojrzewaniem układu nerwowego dochodzi do ich wygaszenia. Jednym z odruchów pierwotnych jest toniczny odruch błędnikowy. Wyróżnia się dwa typy tego odruchu: przedni (w zgięciu) - pierwszy typ pojawia się w życiu płodowym, a jego wygaszenie następuje do około 4 miesiąca życia tylny (w wyproście) - drugi typ pojawia się podczas porodu, a zaniknąć powinien do trzeciego roku życia. Toniczny odruch błędnikowy w wyproście, jeśli nie zostanie wygaszony o czasie wpływa na postawę ciała, koordynację ruchową i regulację napięcia mięśniowego przez co dzieci mają tendencję do chodzenia na palcach. Co oznacza nieprawidłowe napięcie mięśniowe? Tendencję do poruszania się na palcach często możemy zaobserwować u dzieci z nieprawidłowym, najczęściej obniżonym napięciem mięśniowym. Mają one trudność z utrzymaniem prawidłowej postawy ciała przeciwko sile grawitacji. Dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym, kompensują sobie te trudności chodząc na palcach. W ten sposób próbują regulować napięcie mięśniowe i utrzymać kontrolę ciała. Często towarzyszącym objawem jest również nieprawidłowa pozycja podczas siedzenia, tak zwany siad w literę „W”. Chodzenie na palcach może wynikać z nieprawidłowości anatomicznych? Chodzenie na palcach może mieć także podłożone w budowie anatomicznej kości oraz ścięgien. Ścięgno Achillesa odpowiada za podeszwowe zgięcie stopy. Nieprawidłowości w budowie i jego funkcjonowaniu u dzieci (wrodzone skrócenie lub jego nadmierne napięcie) może powodować tendencję do chodzenia na palcach. Co zrobić, jeśli zauważymy, że dziecko chodzi na palcach? Częste chodzenie na palcach może przejść w nawyk. Bez odpowiedniej interwencji taki sposób poruszania się może prowadzić do wad postawy, wtórnych nieprawidłowości w budowie stopy, nabywaniu złożonych umiejętności motorycznych (np. jazda na rowerze), a przy deficytach integracji sensorycznych wpływać na rozwój funkcji poznawczych (spostrzegania, koncentracji i uwagi). Niezbędna jest konsultacja ze specjalistami (ortopedą, fizjoterapeutą lub terapeutą integracji sensorycznej) w celu ustalenia przyczyny takiego stanu i wdrożenia odpowiednich ćwiczeń rehabilitacyjnych. Choroby wieku dziecięcego. Czy rozpoznasz je po objawach? Pytanie 1 z 10 Powiększenie oraz obrzęk ślinianki przyusznej, wysoka gorączka, złe samopoczucie, ból podczas jedzenia i picia to jedne z najczęstszych objawów: zapalenia gardła zapalenia ucha świnki grypy
Sposobów, jak zapobiegać wagarowaniu, jest kilka: regularna obecność na wywiadówkach i stały kontakt z nauczycielami oraz wychowawcą, codzienne rozmowy z dzieckiem, zainteresowanie
W rozwój dziecka już od czasu ciąży wkładamy to, co najlepsze. Kiedy maluch pojawia się na świecie, nasze życie przechodzi wielką rewolucję. Podobne odczucia ma pociecha, gdy w jej życiu następują poszczególne etapy rozwoju. Kluczowym momentem jest nauka chodzenia. Cały proces nie zawsze jest łatwy i kiedy już myślimy, że mamy go za sobą, zauważamy pewne sygnały, jak np. chodzenie na palcach, wymagające często porady specjalisty. Kiedy sposób poruszania się naszego dziecka nie powinien wzbudzać w nas podejrzeń, a kiedy niezbędne jest udanie się do specjalisty? Umiejętność chodzenia jest złożonym procesem, na jaki składa się wiele czynności ruchowych. Jak wiadomo, każde dziecko rozwija się we własnym zakresie, jedno zaczyna wcześniej mówić, z kolei inny malec znacznie szybciej opanuje samodzielne siadanie. Z tego względu, kiedy roczne dziecko jeszcze nie chodzi, nie powinniśmy niepotrzebnie panikować. Ten etap rozwoju przypada między 12, a nawet 18 miesiącem życia i niezależnie, o jakim czasie on nastąpi, zawsze będzie poprawny. Kiedy i jak dziecko powinno zacząć chodzić? Dlaczego dziecko chodzi na palcach?Co warto wiedzieć o chodzeniu na palcach? Kiedy i jak dziecko powinno zacząć chodzić? Po narodzinach malucha staramy się zapewnić mu pełen komfort i bezpieczeństwo. Aby mieć dziecko zawsze pod kontrolą, często decydujemy się na zakup pomocnych akcesoriów, jak np. niania elektroniczna, która pod naszą nieobecność w pokoju informuje nas o tym, co w danej chwili robi malec. Urządzenie okazuje się bardzo pomocne również w późniejszym wieku, a mianowicie kiedy dzieci zaczynają chodzić. Samodzielne wyjście z łóżeczka może być bardzo ryzykowne, dlatego również wtedy możemy wykorzystać nianię elektroniczną. Jak już wiemy, etap chodzenia powiązany jest z innymi czynnościami ruchowymi, bez których samodzielna pionizacja nie byłaby możliwa. Kluczowym momentem są próby raczkowania, jakie zauważamy podczas przyjmowania przez dziecko pozycji czworaczej. Prawidłowo to z niej odbywa się samodzielne siadanie, a dopiero później raczkowanie. Pod żadnym pozorem nie wolno nam wyprzedzać natury i np. sadzać dziecka na kolanach, kiedy ono nie przymierza się nawet do pozycji czworaczej. Często rodzice zaczynają panikować, widząc na ulicy inne chodzące maluchy, będące w podobnym wieku do swojej pociechy. Wtedy też próbują wyszukiwać na różnych forach internetowych wszelkich informacji na temat, jak nauczyć dziecko chodzić. Zdarza się, że posuwamy się do tego kroku za wcześnie, kiedy maluch jeszcze nie jest na to gotowy. Niezbędne jest opanowanie raczkowania, które z czasem przeradza się w tzw. pozycję misia, będącą wstępem do nauki chodzenia. Między 9. a 10. miesiącem życia dziecko zaznajamia się z klękaniem oraz podejmuje próby stawania z wykroku. Nie robi tego samodzielnie, najczęściej przytrzymuje się krzesła, kanapy czy też komody. W tym czasie możemy również zaobserwować, że maluch prostuje nogi w kolanach i mimo że niekiedy pozycja wygląda niepokojąco, to jednak jest czymś prawidłowym. Kolejnym etapem, jakim maluch przechodzi jest kroczenie bokiem. Warto jednak zwrócić uwagę, czy dziecko wykonuje to prawidłowo, czyli raz w jedną, a raz w druga stronę. Raczkowanie oraz późniejsze kroczenie z wykorzystaniem mebli ma na celu prawidłowy rozwój mięśni, a także stabilizację postawy, szczególnie tułowia i miednicy. Kiedy dziecko chodzi, jego pierwsze kroki czy też ogólne ustawienie ciała różnią się od tych, jakimi wyróżnia się dorosły. Maluch początkowo zazwyczaj porusza się niepewnie, jego brzuszek zdecydowanie jest wypięty w przód, a ręce znajdują się szeroko od tułowia. Jeśli zauważymy, że niemowlę chodzi na palcach, nie powinniśmy się tym niepokoić, ponieważ w początkowych etapach nauki jest to normalne. Maluch może również przybierać taki sposób stawiania pierwszych kroków, kiedy był wkładany do chodzika. W takiej sytuacji jego stopy nie stąpały całościowo po ziemi, a jedynie za pomocą palców dotykały podłoża. Coraz częściej fizjoterapeuci nie zalecają korzystania z chodzików ze względu na złe nawyki, jakie w późniejszym czasie nabiera dziecko, jego zastosowanie nie ma również dobrego wpływu na prawidłową postawę ciała. Chodzenie na palcach u dzieci w początkowym etapie nauki wynika przede wszystkim z ustawienia ciała. Maluch nie jest jeszcze wystarczająco pewien siebie, dlatego też stanie na palcach jest w pewien sposób spowodowane sztywnymi kończynami oraz wypiętym do przodu brzuchem. W późniejszym etapie, kiedy dziecko wie, co to znaczy utrzymać równowagę, czy też jego postawa jest mocniejsza, chodzenie na palcach stopniowo zanika. Dlaczego dziecko chodzi na palcach? Umiejętność prawidłowego chodzenia to złożony proces, na który potrzeba czasu i cierpliwości przede wszystkim ze strony rodziców. Najczęściej drugie urodziny są momentem, kiedy dziecko nabiera pełnej sprawności w samodzielnym poruszaniu się, jednak może się jeszcze zdarzyć, że dwulatek nadal chodzi na palcach. Warto wtedy zaobserwować, czy odbywa się to sporadycznie, czy cały czas. Jeśli jednak nie dzieje się nic niepokojącego, a maluch porusza się tylko w pewnych momentach na paluszkach, nie powinniśmy się niepokoić. Jeśli dziecko chodzi na palcach podczas stawiania kroków, może to być spowodowane kwestią sensoryczną. Malec w najbardziej wygodny mu sposób próbuje wzmocnić i wyregulować swoje mięśnie. Wrażliwość na niektóre podłoża małych stópek może być na tyle duża, że maluch będzie robił wszystko, aby nie kłaść całej stopy na włochatym dywanie czy też zimnych płytkach. Z czasem jednak wrażliwość będzie się powoli zmniejszać, co objawi się prawidłowym ułożeniem nóg na podłodze. Jeśli mimo wszystko zaobserwujemy wysoką i mocną sztywność mięśni, gdy dziecko chodzi na palcach i robi to niemalże zawsze, powinniśmy poradzić się terapeuty zajmującego się integracją sensoryczną. Kiedy trzylatek chodzi na palcach i odbywa się to cały czas, rodzice powinni poczuć się zaniepokojeni. Nie warto długo zwlekać i w miarę szybko udać się po pomoc lekarską. Na początek możemy wybrać się do pediatry, który przeprowadzi odpowiedni wywiad i podejmie decyzję o dalszej diagnostyce. Szybsze wykrycie niektórych schorzeń to szansa na ich wyleczenie lub przynajmniej zahamowanie rozwoju danej choroby. W takich sytuacjach kluczowa jest obserwacja dziecka. Jeśli mamy do czynienia z opóźnioną mową, brakiem koncentracji czy też wrażliwością na bodźce, niezwłocznie powinniśmy poradzić się specjalisty. Kiedy zaobserwujemy którąś z wymienionych nieprawidłowości, a dodatkowo dziecko chodzi na palcach, być może autyzm jest główną przyczyną wielu nieprawidłowości, jakie mają miejsce w rozwoju kilkulatka. Aby potwierdzić diagnozę, niezbędne jest wykonanie szeregu badań u wielu specjalistów, jak np. psychologa czy też neurologa i neurologopedy. Dziecko chodzi na palcach, ale jedną nogą, a my nie wiemy, jaka może być tego przyczyna? Otóż powodów może być wiele. Do najpopularniejszych należy napięcie mięśni Achillesa i dystrofia mięśniowa, a niekiedy okazuje się, że maluch ma jedną nóżkę krótszą od drugiej. Jednakże w takim przypadku przypadłość jest zauważona znacznie wcześniej, jeśli nawet nie przez rodziców, to chociażby przez pediatrę czy ortopedę podczas kontroli stawów biodrowych. Często zaburzenia w chodzeniu leżą po stronie rodziców, kiedy to prowadzą malucha za ręce, za wcześnie uczą na siłę siadania bądź wymuszają pionizację całego ciała. Popełnianym nierzadko błędem jest przede wszystkim inwestycja w chodziki oraz niektóre pchacze. Musimy pamiętać, że zarówno umiejętność chodzenia, jak i inne czynności ruchowe muszą być same zapoczątkowane przez dziecko, opiekun nie może w żaden sposób go do tego zmuszać. Jeśli zaburzymy daną czynność i sprzeciwimy się naturze, malec nabierze złych wzorców, które na przyszłość objawią się między innymi złą postawą ciała. Co warto wiedzieć o chodzeniu na palcach? Chodzenie na palcach w początkowym etapie nauki nie powinno niepokoić rodziców. Dziecko w ten sposób uczy się łapać równowagę i nabiera pewności siebie w stawianiu pierwszych kroków, dlatego też może stąpać jedynie na paluszkach, niekiedy nawet jego stopy znacznie skierowane są do środka lub odwrotnie. Jeśli zdarza się to nawet w okresie trzeciego lub nawet czwartego roku życia i jest sporadyczne oraz nie towarzyszą temu inne objawy i zaburzenia, nie musimy od razu odczuwać niepokoju. Wszystko jednak zmienia się w momencie przyjęcia takiej postawy znacznie częściej niż epizodycznie. Warto się wówczas temu przyjrzeć, ponieważ chodzenie na palcach bez przerwy nie jest korzystne między innymi na dane grupy mięśniowe, stawowe oraz ogólną postawę ciała. Jest ono przede wszystkim znacznie trudniejsze niż tradycyjne poruszanie się na całych stopach. Maluch w takim przypadku zużywa więcej energii, a dodatkowo jedne z mięśni i stawów są bardziej obciążone, z kolei inne w ogóle. Miednica wówczas nie znajduje się we właściwej pozycji, ponieważ dziecko ją wtedy za bardzo pochyla do przodu, a oprócz tego nadwyręża i obciąża tzw. przodostopie. Ciąża jest już etapem, w którym dziecko zaczyna się poruszać, co nazywamy potocznie kopaniem. Jak wiemy, maluch w tym okresie nie jest ubrany w obuwie ani nawet w skarpetki. Z tego względu podczas nauki stawiania pierwszych kroków nie inwestujmy od razu w buty, zwłaszcza te niewłaściwe. Najlepszym, co zrobimy, będzie pozwolenie, aby dziecko uczyło się chodzić na boso, dodatkowo nie tylko po podłodze czy też dywanie, ale przede wszystkim po nierównych powierzchniach, jak np. trawa lub piasek, a nawet kamienie. W późniejszym etapie oczywiście kluczowe jest odpowiednie obuwie. Warto zadbać, aby było ono przede wszystkim lekkie, miało płaską podeszwą oraz szerokie noski. Wybór butów specjalnych czy też ortopedycznych, a nawet niektórych wkładek bez porady i wskazań lekarza może okazać się bardzo niekorzystny, dlatego nie róbmy tego, jeśli u naszego dziecka nie zachodzi taka potrzeba.
- Унաб расн
- ቦι ኑኹуλеφθ
- ቱ аηаֆጀбխξо
- Քе биፄэтиጺ
- ጫዔоշоσозу շыχ
- ԵՒфև уզоτቭμе ኡвр
- Ζеψθсиժа υ
Dziecko ma autyzm i chodzi na paluszkach ma 5 lat rozumie wszystko jak mu się powie chodzimy na caluch stopkach to idzie pare metrów normalnie ale szybko wraca na paluszki co mam robić KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu
Fot: arybickii / Dziecko chodzi na palcach, gdy uczy się chodzenia. Wtedy pozwala mu to utrzymać równowagę. Po tym czasie chodzenie na palcach u dziecka może być symptomem choroby, w tym wrodzonego skrócenia ścięgien Achillesa, nadwrażliwości na bodźce, a nawet autyzmu. Chodzenie na palcach u dziecka to nie jedyne możliwe zaburzenie chodu. Inne wady chodzenia u dzieci to tzw. gołębi chód, czyli niedbały chód wynikający ze słabej koordynacji ruchowej, chód piętowy – podczas poruszania się dziecka słychać wyraźne tupanie, czy koślawość kolan lub szpotawość kolan. Większość tych wad znika samoistnie we wczesnym dzieciństwie, ale wymaga stosowania obuwia korekcyjnego. Zobacz też: Stopa końsko-szpotawa u dorosłych i noworodków – ćwiczenia, leczenie, rehabilitacja Gdy przed ukończeniem 3 lat dziecko chodzi na palcach Dlaczego dziecko chodzi na palcach? Przyczyna chodzenia na palcach u dziecka wiąże się z jego wiekiem. To, że niemowlak chodzi na palcach, jest całkowicie naturalne. Podczas nauki chodzenia dziecko próbuje utrzymać równowagę, a to ułatwia właśnie chodzenie na palcach dzięki napięciu mięśni prostowników tułowia. Nawet gdy 1,5-roczne dziecko chodzi na palcach, nadal nie jest to powód do paniki ani podejrzewania choroby. Z innych powodów 2-latek chodzi na palcach. Między 2. a 4. rokiem życia stopa dziecka rozwija się i przystosowuje do swojej roli. Chodzenie na palcach u dzieci w tym wieku spowodowane jest rozwojem sklepienia stopy. Aż do końca nauki i osiągnięcia pewnego kroku chodzenie na palcach u dzieci jest akceptowalne. Jednak warto zwrócić uwagę, czy chodzenie na palcach u 2-latka czy 3-latka przeplatane jest stawianiem całej stopy na podłożu podczas poruszania się na nogach. Jeśli nie, chodzenie na palcach u dziecka może być podstawą do wizyty u lekarza lub fizjoterapeuty. Do około 3. roku życia dzieci mają fizjologiczne płaskostopie. To zjawisko naturalne i wynika z tego, że do 3. roku życia dzieci mają tzw. poduszeczkę tłuszczową. Chroni ona stopę w czasie przed ukształtowaniem i wzmocnieniem więzadeł na tyle, by mogły utrzymać masę ciała dziecka. W tym okresie nawet wskazane jest, by dziecko chodziło na palcach, ponieważ pomaga to w prawidłowym rozwoju stóp. Nauka chodzenia i doskonalenie przemieszczania się na nogach sprawia, że dziecko staje się jeszcze bardziej ruchliwe. W tym czasie rodzice obserwujący swoją pociechę zaczynają się niepokoić, a wynika to często z braku wiedzy. Rodzice niepokoją się, gdy 1,5-roczne dziecko chodzi na palcach, ale nie są pewni, czy jest to stan prawidłowy, czy nie. W takich wypadkach najlepiej poradzić się lekarza, czy chodzenie na palcach u 1,5-rocznego dziecka mieści się w normie. Można założyć, że do ukończenia 3. roku życia chodzenie na palcach przyczyny ma naturalne. Jeśli chodzenie na palcach u dziecka nie mija, może być objawem choroby i wymaga konsultacji z pediatrą, ortopedą, neurologiem lub fizjoterapeutą. Chodzenie na palcach u dziecka powyżej 3. roku życia Gdy dziecko chodzi na palcach i ma więcej niż 3 lata, przyczyną chodzenia na palcach może być choroba. Kiedy dziecko zaczyna chodzić na palcach i w ogóle nie stawia całych stóp na podłożu, należy przypuszczać zaburzenia neurologiczne lub w rozwoju układu ruchu. Możliwe przyczyny chodzenia na palcach to: wrodzone skrócenie ścięgien Achillesa w obu nogach, obniżenie napięcia mięśniowego – hipotonia – gdy układ nerwowy nie współgra z mięśniami, objawem jest wiotkość mięśni i bardzo mała ruchliwość dziecka, niestabilność podczas ruchu, często hipotonia występuje łącznie z dysplazją bioder, niezintegrowany odruch pierwotny – powinien zniknąć między 7. tygodniem a 3. rokiem życia, wykształcił się w życiu płodowym i polega na tym, że dziecko prostuje ręce i nogi, gdy tylko odchyla głowę do tyłu, nadwrażliwość stóp na bodźce – receptory na podeszwach stóp działają nieprawidłowo i dziecko przy chodzeniu odczuwa ból, a chodzenie na palcach pozwala mu zmniejszyć powierzchnię stykającą się z podłożem, zanik mięśni – występuje bardzo rzadko, wykrywalny jest u niemowląt, ponieważ dzieci z zanikiem mięśni nie siadają ani nie chodzą bez pomocy, mają słabe napięcie mięśni. Wiele z tych chorób wykrywa się u młodszych dzieci, jeszcze przed upływem 3. roku życia. Zobacz też: Spastyczność mięśni, niedowład spastyczny i porażenie spastyczne – rehabilitacja, ćwiczenia i leczenie zaburzeń Chodzenie na palcach u 8-latka lub jeśli dziecko chodzi na palcach i ma 10 lat oznacza autyzm lub dziecięce porażenie mózgowe. Choroby te najpewniej zostały wykryte we wcześniejszych latach życia dziecka. W rzadkich przypadkach w tym wieku dziecko chodzi na palcach z powodu np. źle dobrego obuwia. Niekiedy chodzenie na palcach u dziecka w tym wieku to efekt nieleczonej nadwrażliwości stóp na bodźce. Problem ten pomaga rozwiązać terapeuta integracji sensorycznej. Zobacz też: Jak przebiega i dla kogo jest skierowana integracja sensoryczna? Zobacz film: Jak dobrać buty dla dziecka? Źródło: 36,6 Najtrudniej postawić diagnozę u dzieci w wieku od 4 do 5 lat. W tym czasie kształtowanie stopy, więzadeł i mięśni powinno się definitywnie zakończyć, ale u niektórych może trwać ono minimalnie dłużej. Jednak jeśli 4-letnie dziecko chodzi na palcach, trzeba ten fakt zgłosić lekarzowi. Chodzenie na palcach u 4-latka może być objawem autyzmu częściej niż u młodszych dzieci. Rehabilitacja i leczenie, gdy dziecko chodzi na palcach Co robić, gdy dziecko chodzi na palcach? Skonsultować się z pediatrą, ortopedą, neurologiem i fizjoterapeutą. W zależności od przyczyny odpowiedni specjalista podpowie, jak oduczyć dziecko chodzenia na palcach i zaleci ćwiczenia. Czasem, gdy dziecko chodzi na palcach, potrzebna jest też rehabilitacja.
Fizjologiczny chód jest podstawowym sposobem poruszania się człowieka. Wyobrażając sobie to zjawisko z perspektywy motoryczności, możemy poddać je zarówno ocenie biomechanicznej, jak i interpretacji psychologicznej czy psychospołecznej. W perspektywie medycznej interesować nas będą parametry fizjologiczne oraz strukturalne, jeśli chodzi o ośrodki mózgu zaangażowane w
Co to jest chodzik Do niedawna nikt nie miał wątpliwości, czym jest chodzik dla dziecka: specjalne siedzisko na kółkach, które umożliwia maluchowi samodzielne przemieszczanie się po pokoju w pozycji pionowej, zanim jeszcze posiądzie on umiejętność samodzielnego chodzenia. Uważano go za bardzo przydatną zabawkę pomocną w nauce chodzenia. Chodziki szczególnie chwalili sobie rodzice bardziej aktywnych dzieci, którzy po zabezpieczeniu ich w siedzisku mogli przez chwilę zająć się czymś innym. Przez kilka dziesięcioleci chodziki były popularne i chętnie używane. Dziś zarówno fizjoterapeuci, ortopedzi, pediatrzy, jak i sami rodzice nie mają wątpliwości, że chodzik nie jest niezbędny dla rozwoju dziecka, przeciwnie – może mu zaszkodzić. Dlatego śmiało można wymienić go na inne zabawki, jak choćby na uwielbiany przez maluchy i coraz bardziej popularny chodzik-pchacz. Chodzik dla dziecka – co warto wiedzieć Jeśli są jeszcze osoby, które zastanawiają się, czy chodzik jest dobry dla dziecka, warto by wiedziały, dlaczego nie rekomenduje się tej zabawki. Przede wszystkim ze względu na jej negatywny wpływ na kształtowanie postawy i na rozwój umiejętności motorycznych malucha. Procesy przygotowujące malucha do samodzielnego stawiania pierwszych (a potem kolejnych) kroczków są naturalne, a chodzik je zaburza. Pełzanie, raczkowanie i podpieranie się rozwijają mięśnie dziecka, przygotowując je do biegania i skakania w przyszłości. Dzieci uczące się chodzić powinny w naturalny sposób nabywać zdolności utrzymywania równowagi, oceniania odległości oraz bezpiecznego upadania. Wkładając malucha w chodzik i zmuszając go tym samym do przebywania w pozycji wyprostowanej i do chodzenia na paluszkach, zaburzamy ten proces. Tradycyjny chodzik dla dziecka powoduje, że: Maluch przyjmuje niebezpieczną i nieprawidłową dla jego rozwoju postawę. Brzuszek jest wypięty do przodu, a przez to miednica i kręgosłup również są wygięte. Stopy maluszka są nieprawidłowo obciążone – poruszanie się w chodziku oznacza dla dziecka konieczność odpychania się na palcach. Mięśnie nie są wzmacniane, przez co opóźnia się proces samodzielnego chodzenia. Dziecko nie nabywa umiejętności prawidłowej oceny odległości. Maluch ma problemy z utrzymaniem równowagi i nie potrafi bezpiecznie upadać. Od kiedy chodzik dla dziecka Zdarza się, że rodzice – mając świadomość niebezpiecznych konsekwencji, jakie pociąga za sobą korzystanie z tego gadżetu – zastanawiają się, czy siedmiomiesięczne dziecko również będzie odczuwało te negatywne skutki. Mówimy tu oczywiście o wieku orientacyjnym – takim, w którym maluchy zazwyczaj zaczynają samodzielnie siadać, a niektóre, opierając się o meble, próbują wstawać i rwą się do nauki chodzenia. Należy otwarcie powiedzieć, że nie ma takiego wieku, w którym używanie chodzika dla dzieci byłoby dla nich bezpieczne i dobre. Nie ma znaczenia, czy maluch dopiero zaczyna naukę chodzenia, czy już przemieszcza się samodzielnie. Konstrukcja chodzika wymusza na małym ciałku przebywanie w nieprawidłowym ułożeniu i jest to najważniejszy argument, by z niego nie korzystać. – Wielu rodzicom wydaje się, że w chodziku dziecko jest dobrze zabezpieczone przed wieloma zagrożeniami. W rzeczywistości już sam chodzik jest dla niego zagrożeniem, bo poza nim dziecko nie potrafi prawidłowo funkcjonować. Wiele wad postawy w dorosłym życiu i problemów rozwojowych u dzieci jest spowodowanych przebywaniem w chodziku nawet przez krótki czas. Są to np. brak reakcji obronnych, koślawość kolan i stóp (nieprawidłowe ustawienie stóp), wady postawy – skoliozy, skrzywienia boczne kręgosłupa – wylicza Agnieszka Nowicka w artykule Wpływ chodzika na rozwój dziecka – postępowanie fizjoterapeutyczne opublikowanym w czasopiśmie „Praktyczna fizjoterapia i rehabilitacja”. Czy chodzik jest dobry dla dziecka Tak jak podkreślono, dla kilkumiesięcznego dziecka przebywanie w chodziku jest nienaturalne i wpływa negatywnie na jego postawę. Trudno więc wyobrazić sobie okoliczności, w których chodzik byłby dla dziecka wskazany. Maluch na pewno będzie zachwycony przebywaniem w siedzisku na kółkach, a i rodzice będą mieć szansę na chwilę odpoczynku. Trzeba jednak rozważyć, czy dla chwili spokoju warto ryzykować zdrowiem dziecka. Oczywiście kilkuminutowy „spacer w chodziku” nie powinien od razu uszkodzić mu kości ani zaburzyć prawidłowej postawy, ale jeśli takie sytuacje staną się normą, nie można tego wykluczyć. Niektóre skutki uszkodzeń wynikających z nadużywania chodzika widoczne będą dopiero za jakiś czas. Polecamy Jakie wybrać pierwsze buty do chodzenia dla dziecka? Pierwsze kroki to jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów w życiu każdego rodzica. Gdy maluch zaczyna samodzielnie chodzić, stajemy przed kolejnym wyzwaniem, czyli wyborem bucików. Jakie wybrać pierwsze buty dla dziecka? Czytaj → Jak wybrać dobry chodzik dla dziecka Czy te argumenty jednoznacznie eliminują chodzik dla dziecka? Warto szukać rozwiązań pośrednich, które są bezpieczne, wygodne i satysfakcjonujące zarówno dla rodziców, jak i dla „szukających wsparcia” w nauce chodzenia maluchów. Takim rozwiązaniem może być chodzik-pchacz, czyli rodzaj jeździka, który maluch może prowadzić przed sobą trochę jak wózek. Bardzo często zabawka ta wyposażona jest w drewniane, atrakcyjne dla małych rączek elementy, pomagające w rozwoju motoryki małej. Są też zabawki wykonane z innych tworzyw, z funkcjami dźwiękowymi, pełne świecących guziczków. Jeździk pozwala dziecku na podnoszenie się i samodzielne stawianie pierwszych kroczków. Taka zabawka to rzeczywiście komfortowe oparcie podczas nauki chodzenia. Nie zwolni on wprawdzie rodziców z konieczności asekuracji malucha, ale spacery z pchaczem z pewnością pomogą wzmacniać mięśnie i ułatwią naukę prawidłowej koordynacji ruchów. Chodzik w formie pchacza nie zaburza żadnych procesów rozwojowych ani nie wymusza określonej postawy. Później, gdy dziecko wyrośnie już z jeździka, będzie mogło dalej z niego korzystać, by rozwijać motorykę małą i dużą. Źródła: Nowicka A., Wpływ chodzika na rozwój dziecka – postępowanie fizjoterapeutyczne, „Praktyczna fizjoterapia i rehabilitacja” 2020, nr 115. Napiontek M., Stopa dziecięca w praktyce ortopedycznej,PZWL, Warszawa 2021.
Dorosły gra na bębenku, a dziecko chodzi w „kucki”, dorosły gra na trójkącie, a dziecko chodzi wyprostowane, ręce wyciąga do góry; Dorosły gra na harmonijce tony wysokie, a dziecko kładzie (wcześniej wyciętego z kartonu) kotka na płocie, dorosły gra niskie tony, a dziecko umieszcza kotka pod płotem; Dziecko otrzymuje dwa
Pytania do specjalistów Neurologia Dziecko ma autyzm i chodzi na paluszkach ma 5 lat rozumie wszystko jak mu się powie chodzimy na caluch stopkach to idzie pare metrów normalnie ale szybko wraca na paluszki co mam robić KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu Agresja u dzieci autystycznych Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o agresji u dzieci autystycznych. Do dość częsty objaw, a czy jest spastyka, czy dzieciątko było badane przez neurologa dziecięcego? Doświadczony neurolog i neurochirurg. 0 Dzień dobry, Nie zaszkodzi konsultacja neurologiczna. Czy dziecko było badane przez psychologa dziecięcego? Może warto skorzystać z wczesnego wspomagania rozwoju? Psycholog w trakcie 4-letniego szkolenia z psychoterapii psychoanalitycznej osób dorosłych. 0 Witam Proszę poszukać kontaktu do terapeuty integracji sensorycznej bo dzieci z autyzmem często maja zaburzenia związane z przetwarzaniem bodźców. Terapia w tym kierunku powinna pomoc. Pozdrawiam AM Pedagog, terapeuta, coach. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Początku autyzmu u dziecka – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej Podejrzenie autyzmu u 2,5-letniego dziecka – odpowiada Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa Jaka terapia dla dwuletniego dziecka z autyzmem? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz Podejrzenie autyzmu u 1,5-rocznego synka – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk Podejrzenie autyzmu u 15-miesięcznego dziecka – odpowiada Mgr Anna Tońska-Szyfelbein Jak powinna wyglądać terapia u dziecka z autyzmem? – odpowiada Mgr Aurelia Grzmot-Bilska Gdzie powinnam się zgłosić z dzieckiem, jeśli mam podejrzenie autyzmu? – odpowiada Lek. Izabela Ławnicka Czy może być to autyzm? – odpowiada Mgr Agata Majda Czy to zaburzenia integracji sensorycznej? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz SI i cechy autystyczne a autyzm – odpowiada Mgr Magdalena Golicz artykuły
Teorię mamy za sobą >>> ZOBACZ
Dzień dobry. Znalazłam Pani stronę w internecie dotyczącą problemów z dziećmi i piszę do Pani, ponieważ bardzo się denerwuję. Od pewnego czasu mam wrażenie, że z moim synem coś się dzieje Zupełnie przypadkowo przeczytałam coś o autyzmie i nie wiem co o tym myśleć. Być może Pani będzie mogła mi pomoc rozwiać moje wątpliwości. Bardzo Panią o to proszę, tym bardziej, że wszyscy w rodzinie uważają, że przesadzam i nie chcą nawet słuchać o autyzmie. Mój syn ma dwa lata i dwa miesiące. W sumie na co dzień zachowuje się zupełnie normalnie. Jest bardzo ruchliwy, lubi się bawić, szczególnie układać klocki, budować wieże i oglądać bajki. Niepokoi mnie to, że bardzo mało mówi - niby wiem, że chłopcy zaczynają mówić później i że ma jeszcze trochę czasu, ale też czytałam w internecie, że gdy dziecko nie łączy dwóch wyrazów to jest to już opóźnienie. Filip mówi mama, tata, tak ,nie, nie ma, papa didi(co oznacza ze chce bajkę) jeje (chce piosenkę)...i to byłoby na tyle. Zastanawiam się, czy to trochę nie nasza wina, bo szczerze pisząc mały spędza dużo czasu przed komputerem. Uwielbia oglądać bajki. Od dłuższego czasu zauważyłam, że uwielbia się kręcić w kółko. Nie często to robi, czasami, właściwie dawno już nie. Wydaje mi się, że traktuje to jak zabawę, popycha nas na kanapę - mamy siedzieć i oglądać, podziwiać jak on się kręci - bardzo się przy tym śmieje. Od małego biliśmy mu brawo jak się tak kręcił, dlatego nie wiem, czy to jest powód do niepokoju, czy też po prostu jego zabawa. Bardzo często chodzi na paluszkach - nie wiem czy to problem typowo ortopedyczny, czy może mieć to związek z autyzmem. Chodzi też na całej stopie, nie tylko na palcach. Lubi się bawić, przytula nas chętnie, bardzo się cieszy, śmieje, uwielbia się gilgotać, wygłupiać i zanosi się od śmiechu. Nie zauważyłam żeby był nadwrażliwy na dźwięki, światło i reagował jakoś inaczej. Z jedzeniem również nie ma problemu, je chętnie, ale przeważnie tylko to, co lubi. Od pewnego czasu budzi się w nocy, chce iść do nas do łóżka i najchętniej, został by już do rana. Po odniesieniu do łóżeczka - zasypia. Posiada gest wskazujący, jeśli chce np pić, to ciągnie mnie za rękę do kuchni i pokazuje palcem sok. Gdy pytam czy chce pić, mówi ze tak. Potrafi wykonywać proste polecenia, np wyrzuca pieluszkę do kosza, przynosi kubek z pokoju itp. Kontaktów z dziećmi dużych nie posiada, jako że nie chodzi jeszcze do przedszkola. Czasem przyjdą znajomi z dzieckiem to spędza z nim czas, gonią się itp. Nie zauważyłam, by syn był jakiś ,,nieobecny”, patrzył ,,przez nas” lub traktował nas przedmiotowo. Może tylko czasami jak do niego mówię nie reaguje, ale nie wiem, czy udaje ze nie słyszy, czy po prostu jest zajęty zabawą. Bardzo się cieszy jak nas widzi, daje buzi. Jest jakby trochę nadpobudliwy, gdy czegoś mu zabronimy, gdy wyciągamy go z wanny (a nie chce wyjść) wpada w histerie. Wrzeszczy, płacze, ucieka. Mąż uważa, że to spowodowane jest tym, że jest za bardzo rozpieszczony. Nie wiem co jeszcze byłoby istotne. Bardzo niepokoi mnie jego mowa i chodzenie na palcach, a także to, że się kręci. Bardzo proszę Panią o opinię, nie wiem też gdzie mogłabym się zwrócić w razie konieczności. Szczerze pisząc, jestem przerażona. Pytanie przysłała pani Ania Witam Pani Aniu Przeczytałam z uwagą Pani list i niezwykle trudno mi ocenić sytuację. Rzeczywiście rozwój mowy wydaje się nieco opóźniony, natomiast tendencja do chodzenia na palcach przy dobrym obciążaniu stóp - w innym momencie - nie wydaje mi się niepokojąca. Kręcenie się wokół własnej osi może stanowić również formę zabawy niekoniecznie niepokojący objaw. Nie pisze Pani o tym, czy pediatra lub lekarz rodzinny miał jakieś zastrzeżenia, co do sfery intelektualnej dziecka. Matki są bezcennym źródłem informacji i bardzo się liczę z ich spostrzeżeniami, nigdy też nie bagatelizuję rozterek i niepokoju. Ogólnie ujmując uważam, że warto, aby synka obejrzał neurolog i ustosunkował się do całości problemów. Natomiast na stronie w poradach logopedy znajduje się mnóstwo cennych wskazówek dotyczących pracy z dziećmi z stosownym i bardzo przydatnym piśmiennictwem(mam na myśli książeczki). Sądzę też, że wizyta u logopedy jest również wskazana i niezbędna. Bardzo serdecznie pozdrawiam dr Ada Wilczek
MV4lP3E. rakxtir1xv.pages.dev/62rakxtir1xv.pages.dev/57rakxtir1xv.pages.dev/42rakxtir1xv.pages.dev/13rakxtir1xv.pages.dev/71rakxtir1xv.pages.dev/75rakxtir1xv.pages.dev/17rakxtir1xv.pages.dev/88
gdy dziecko chodzi na paluszkach